WoodWynd to waporyzator butanowy od DynaVap. Został on zaprojektowany oraz wyprodukowany w USA. Ten model wyróżnia przede wszystkim gładka i niezwykle przyjemna para o czystym smaku, a także niezwykła oszczędność suszu, którą udało się uzyskać dzięki bardzo skutecznej ekstrakcji. Oprócz tego zyskujemy tutaj wszystkie zalety butanowej waporyzacji – niezawodność i gotowość do działania w każdej sytuacji. Niepowtarzalny design z wykorzystaniem szlachetnego drewna Padouk nadaje tutaj charakteru, a także nieco elegancji.
Czego dowiesz się z tego artykułu?
👉 Jakie są wady i zalety waporyzatora WoodWynd?
👉 Jakie są najważniejsze cechy waporyzatora WoodWynd?
👉 Jak wykorzystać pełen potencjał waporyzatora WoodWynd?
👉 Jak WoodWynd wypada na tle konkurencyjnych waporyzatorów?
Spis treści:
- WoodWynd od strony technicznej – specyfikacja oraz funkcjonalność 🔥
- Jak WoodWynd sprawdza się w praktyce? 😮💨
- Jakie są najważniejsze zalety i wady waporyzatora WoodWynd? 🌿
- Tips & Tricks, czyli jak osiągnąć najlepsze efekty z WoodWyndem 🍃
- Dla kogo WoodWynd będzie dobrym wyborem? 🤔
- Waporyzator WoodWynd vs. konkurencja 🥊
- Waporyzator WoodWynd – podsumowanie 😶🌫️
Konstrukcja tego modelu już na pierwszy rzut oka różni się od pozostałych waporyzatorów DynaVap. Korpus (body) WoodWynda delikatnie przypomina kształtem klepsydrę. Został on wykonany z wyżej wspomnianego szlachetnego drewna Padouk, które nie tylko prezentuje się doskonale, ale także jest trwałe oraz wytrzymałe. Mimo wszystko daleko tu do odporności na wszelkie uszkodzenia jak w przypadku stali nierdzewnej czy tytanu, które zastosowano w innych waporyzatorach DynaVap.
Waporyzator WoodWynd oferuje też tytanowy kondensator o konstrukcji bez uszczelek. Montujemy go bezpośrednio w ustniku z tego samego materiału. Jest to wygodne, funkcjonalne i wytrzymałe rozwiązanie. Nie ma tu natomiast regulacji położenie kondensatora, która pojawiła się po raz pierwszy w VapCap M7XL a później w HyperDyn.
Dodatkowo,WoodWynd jest wyposażony w nowy, tytanowy Helix Tip, a także standardową nasadkę Captive Cap.
WoodWynd jest waporyzatorem w 100% analogowym. Nie zawiera on baterii czy jakakolwiek elektroniki. Sprzęt wykorzystuje hybrydowy system grzewczy bazujący na zewnętrznym źródle ciepła – ogrzewaniu przy pomocy palnika butanowego lub grzałki indukcyjnej.
WoodWynd zyskał sporą popularność i świetne opinie użytkowników z racji na genialną jakość pary, a także niezwykle skuteczną ekstrakcję. Uzyskano to dzięki wykorzystaniu Helix Tip – tytanowego tipa, który jest znacznie lepszym rozwiązaniem niż np. klasyczna stal. Helix Tip jest pozłacany, posiada dodatkowe wloty powietrza poprawiające airflow, a jednocześnie oferuje retencję ciepła potrzebną do szybkiej ekstrakcji. Wygląda dość fantazyjnie i dobrze radzi sobie z odprowadzaniem ciepła (zamiast przekazywać je do korpusu waporyzatora). Całą komorę można zużyć już po 2-3 cyklach grzewczych.
Waporyzator WoodWynd to także niezwykle oszczędny sprzęt. Z ziół wyciągamy maksimum, co skutkuje zawsze satysfakcjonującą sesją, pomimo niewielkiej ilości suszu w komorze. Mieści ona maksymalnie 0,1 g suszu, ale można także wykorzystać mniejsze ilości. WoodWynd także świetnie sprawdzi się przy mikrodozowaniu, ponieważ pojemność komory można ograniczyć o połowę. Nawet tak niewiele suszu zapewnia mnóstwo pełnej smaku i substancji aktywnych pary.
WoodWynd od strony technicznej – specyfikacja oraz funkcjonalność 🔥
Wspominaliśmy o Helix Tip, który został wykorzystany wykorzystany po raz pierwszy właśnie w WoodWynd. Czym charakteryzuje się ten tip? To najlżejsza komora grzewcza ze wszystkich dostępnych, jeśli chodzi o waporyzatory DynaVap. Zapewnia ona przy tym niezwykłej jakości parę, która genialnie oddaje smak ziół.
Helix Tip zastępuje klasyczne żeberka potrójną spiralą. Takie rozwiązanie zapobiega nagrzewaniu korpusu urządzenia. Komora grzewcza WoodWynda ma 3 konwekcyjne porty, przez które rozgrzane powietrze jest rozprowadzane po jej wnętrzu. Ścianki tipa są natomiast grubsze, by zapewnić równomierne ogrzewanie suszu, co przekłada się oczywiście na efektywność waporyzatora. Helix Tip z zewnątrz jest wykończony złotem, dzięki czemu oferuje jeszcze lepszy smak.
Waporyzatory butanowe takie jak WoodWynd nie oferują precyzyjnej kontroli temperatury. Sprzęt wykorzystuje typowy dla marki DynaVap system, który opiera się na klikającym capie – nasadce komory grzewczej. Podczas ogrzewania palnikiem lub grzałką indukcyjną usłyszymy w pewnym momencie jedno lub dwa kliknięcia. Oznacza to osiągnięcie optymalnej do waporyzacji temperatury. Po pewnym czasie wystąpi ponowne kliknięcie – to znak, że konieczne jest ponowne ogrzewanie, ponieważ temperatura stała się zbyt niska do kontynuowania sesji.
Chłodzenie pary w przypadku WoodWynda jest satysfakcjonujące. Mamy tutaj do dyspozycji manualną regulację przepływu powietrza – wystarczy bardziej lub mniej przysłonić wlot powietrza. WoodWynd charakteryzuje się większym udziałem konwekcji przy ogrzewaniu suszu oraz lepszym przepływem powietrza niż inne modele DynaVap. Jeśli chodzi o airflow, to odpowiada za niego nie tylko innowacyjna konstrukcja Helix Tip, ale też nowe sitko na dnie komory, wyposażone w wiele niewielkich otworów. Chłodzenie pary będzie w WoodWynd zależne od tego, ile dodatkowego powietrza wpuścimy przez wlot powietrza. Przy półotwartym wlocie powietrza chłodzenie będzie wystarczające nawet dla początkujących użytkowników.
Korpus z drewna o kształcie klepsydry sprawia, że mamy tu dość pewny chwyt, pomimo gładkiej, wypolerowanej powierzchni obudowy. Pomaga to przede wszystkim przy ogrzewaniu WoodWynda. Producent zadbał także, by wlot powietrza był odpowiednio wygodny – dość łatwo przykryć jego część lub większość podczas waporyzacji.
Jak WoodWynd prezentuje się od strony technicznej?
System grzewczy | hybrydowy |
---|---|
Styl inhalacji | on-demand |
Kompatybilność | susz |
Pojemność komory | do 0,15 g |
Kontrola temperatury | manualnie (modele butanowe) |
Długość | 108 mm |
Metoda ładowania baterii | brak konieczności ładowania |
Brand | DynaVap |
Wytrzymałość baterii | brak baterii |
Czas nagrzewania | do 30 sekund |
Temperatura minimalna | brak regulacji |
Komora grzewcza | tytan |
Używanie podczas ładowania | nie dotyczy |
Waporyzator WoodWynd nie ma w zestawie żadnych akcesoriów. Otrzymujemy jedynie samo urządzenie. Należy zaopatrzyć się dodatkowo w palnik butanowy – można wybrać dowolny dostępny na rynku model. Razem z urządzeniem nie ma też żadnych części zamiennych, jak zapasowe sitka czy uszczelki.
Jak WoodWynd sprawdza się w praktyce? 😮💨
WoodWynd jest swego rodzaju duchowym spadkobiercą TiWoody, czyli innego waporyzatora DynaVap. Charakteryzował się on tym, że wszystkie elementy stworzono tam z drewna oraz tytanu. Tak jest również w przypadku WoodWynda. Jego cecha charakterystyczna to niepowtarzalny design. Ustnik, komora, sitko i kondensator są z tytanu, a body pozostaje drewniane. Jedynie Captive Cap to element ze stali nierdzewnej.
Ten model jest idealną propozycją, jeżeli zależy nam na gładkiej, smacznej i bardzo przyjemnej parze, a także niezwykle efektywnej ekstrakcji suszu. To właśnie jej jakość wyróżnia WoodWynda na tle innych waporyzatorów DynaVap. Połączenie Helix Tipa z tytanowym kondensatorem oraz nową smukłą konstrukcją sprawdza się tutaj genialnie. Zapewnia to dłuższą i komfortową inhalację. Oprócz tego ciepło z tipa oraz capa nie jest przekazywane na korpus – izolacja termiczna zasługuje tutaj na wyróżnienie.
Warto jednak wiedzieć, że jakość ekstrakcji i pary zależy w tym modelu w dużym stopniu od umiejętności użytkownika. WoodWynda ogrzewamy np. przy pomocy palnika. Można skierować płomień mniej więcej na środek capa lub jego “podstawę”. Pierwsza opcja sprawi, że sesja będzie nieco dłuższa, a para delikatniejsza. Ogrzewanie samej podstawy capa gwarantuje wyższą temperaturę oraz szybszą ekstrakcję, ale też bardziej chropowatą parę. Podczas używania grzałki indukcyjnej technika nie ma większego znaczenia – wszystko dzieje się niemal automatycznie, do nas należy jedynie kwestia tego, ile sekund po kliknięciu będziemy kontynuować ogrzewanie.
Długość waporyzatora wynosi 109 mm (z ustnikiem) – to tak jak VapCap M7XL. Dodając tytanowy ustnik, uzyskujemy konfigurację, która dobrze chłodzi parę, oferuje maksymalną efektywność ekstrakcji, a także genialnie oddaje smak.
Helix Tip pozwala przeprowadzać zarówno dłuższe gładkie sesje, jak i szybkie inhalacje na np. 2 cykle grzewcze. Wszystko zależy od techniki ogrzewania capa przez użytkownika. Warto wiedzieć, że nawet przy intensywnej inhalacji oraz ogrzewaniu końcówki u podstawy para jest dość gładka i przyjemna. WoodWynd to waporyzator klasy premium – można to odczuć pod względem jakości pary.
Ten model możemy także połączyć z filtrem wodnym. Dzięki temu uzyskujemy przede wszystkim lepiej schłodzoną oraz nawilżoną parę. Możemy więc brać jeszcze większe wdechy, a to oczywiście ma przełożenie na efekty inhalacji. WoodWynd pasuje do wszystkich akcesoriów o szlifie 10 mm bez żadnych adapterów. Pozostałe filtry wodne, bubblery, ustniki itd. będą wymagać odpowiedniej przejściówki.
WoodWynd, tak jak inne waporyzatory DynaVap, charakteryzuje się bezawaryjnością, a także trwałością. Nie wykorzystuje baterii czy elektroniki. Oferuje przy tym genialny smak pary, a także efektywną ekstrakcję – to z pewnością jeden z najwydajniejszych modeli na rynku.
WoodWynd jest dość wytrzymały, jeśli chodzi o zadrapania czy delikatne uszkodzenia mechaniczne. Mimo wszystko należy mieć na uwadze to, że drewno Padouk niekoniecznie będzie tak wytrzymałe jak np. stal czy tytan. Pod względem trwałości WoodWynd odstaje więc nieco od innych modeli DynaVap. Należy uważać, by np. nie usiąść na tym waporyzatorze lub go nie przygnieść czymś ciężkim – może się złamać.
Sprzęt ten najlepiej sprawdza się podczas waporyzacji w domu. Jego wytrzymałość nie jest więc dużym problemem. WoodWynd wymaga ogrzewania palnikiem butanowym, co niestety będzie mało dyskretne poza domem. Oprócz tego dość ciężko przeprowadzić cały proces np. w wietrzny dzień.
WoodWynd najlepiej pasuje do indywidualnych sesji. W grupie niestety przeszkodą będzie sama technika ogrzewania, która nie jest oczywista dla laika, a także komora, która mieści maksymalnie 0,1 g suszu i którą trzeba byłoby w kółko napełniać ponownie.
Waporyzator WoodWynd to model premium. Oferuje on tytanową komorę, kondensator i ustnik. Można więc liczyć na najwyższy poziom, jeśli chodzi o komfort inhalacji i smak pary. Drewno Padouk dopełnia całości i podkreśla jakość waporyzatora. Regularnie czyszczony oraz odpowiednio użytkowany WoodWynd może służyć praktycznie w nieskończoność.
Jakie są najważniejsze zalety i wady waporyzatora WoodWynd? 🌿
Najważniejszą zaletą tego modelu jest zdecydowanie genialna jakość pary, którą można określić jako “napowietrzoną”. Lepsze chłodzenie niż w innych waporyzatorach DynaVap odczuwamy już przy pierwszej inhalacji. Para przede wszystkim jest bardziej gładka i mniej drapie po gardle i przełyku. Oprócz tego WoodWynd gwarantuje genialny smak pary, który zapewnia tytanowy Helix Tip. Warto wiedzieć, że inhalację można także usprawnić pod względem chłodzenia oraz nawilżenia poprzez wykorzystanie filtra wodnego.
Spora zaleta WoodWynda to również wspaniała wydajność i związana z nią ogromna oszczędność suszu. Nabijamy tu tylko 0,1 g i zawsze uzyskujemy pełnowartościową sesję. Komorę można dodatkowo zmniejszyć, przy czym intensywność inhalacji zostaje wtedy zachowana – jedynie skracamy sesję pod względem liczby wdechów. Skuteczna ekstrakcja, jaką zapewniają w połączeniu Helix Tip i Captive Cap to także cecha charakterystyczna WoodWynda. Przy odpowiedniej technice ogrzewania, z suszu wyciągamy tu maksimum substancji aktywnych.
Przepiękny stylowy wygląd WoodWynda również jest sporą zaletą. To jeden z najlepiej prezentujących się modeli w portfolio DynaVap. Zadbano tu także o ergonomiczny kształt. Dzięki temu wygodnie trzymać waporyzator, a także go ogrzewać.
Z racji na brak baterii, do działania wystarczy tylko palnik butanowy. Trzeba mieć więc ze sobą 2 rzeczy – waporyzator i właśnie mini-palnik. Jedno nabicie takiej zapalniczki gazem zawsze wystarczy na znacznie więcej sesji niż naładowanie baterii urządzenia elektronicznego. To spora zaleta WoodWynda, a także innych modeli butanowych.
WoodWynd jest wytrzymały i trwały, ale daleko na tym polu niestety mu do innych modeli DynaVap, które są w całości wykonane ze stali nierdzewnej czy też tytanu. Nie będzie to więc najlepsze rozwiązanie np. do podróżowania.
Konieczność zdobycia wprawy przy ogrzewaniu waporyzatora może być dla niektórych pewną wadą. Nieumiejętne użytkowanie WoodWynda wiąże się niekiedy z poparzeniami, przypadkowym przegrzaniem i podpaleniem suszu lub nierównomiernym jego ogrzewaniem. Producent zadbał o body z odpowiednim chwytem, genialny Helix Tip, a także dobre chłodzenie pary – proces został maksymalnie ułatwiony. Mimo wszystko użytkownik wciąż musi tutaj dołożyć “swoje 3 grosze”. WoodWyndowi daleko do takich rozwiązań jak Fenix Mini, gdzie klikamy 1 przycisk i sprzęt już się nagrzewa.
Ten model niestety nie będzie też najbardziej dyskretny. WoodWynd, tak jak inne modele DynaVap, najlepiej sprawdza się w domu, o czym wspominaliśmy powyżej – ogrzewanie urządzenia palnikiem przez dłuższą chwilę (często kilkukrotnie) będzie mocno widoczne np. w parku i będzie wyglądało co najmniej podejrzanie.
Za pewną wadę WoodWynda można też uznać zawartość zestawu, a w zasadzie jej brak. Otrzymujemy sam waporyzator bez żadnych dodatkowych elementów. Jest to pewien standard dla marki DynaVap – mimo wszystko WoodWynd pochodzi z wyższej półki cenowej, więc producent mógłby zadbać przynajmniej o elementy eksploatacyjne (np. zapasowe sitko czy uszczelki).
WoodWynd waporyzator przenośny do suszu - Zalety i wady
- Gładka, bardzo przyjemna para;
- Czysty smak pary;
- Ogromna oszczędność suszu;
- Ergonomiczny kształt;
- Wykonanie z drewna Ipe
- Brak akcesoriów / części zamiennych w zestawie
- Mała dyskrecja przy ogrzewaniu palnikiem
WoodWynd na początku wymaga nieco wprawy, ale za to potrafi później zrekompensować całą naukę techniki ogrzewania w postaci gęstej i pełnej smaku oraz substancji aktywnych pary. To oczywiście trudniejszy pod względem użytkowania waporyzator niż modele elektroniczne. Oferuje jednak topową jakość pary, tak jak przystało na sprzęt premium. Poziom ekstrakcji to również najwyższa półka. Oszczędzamy mnóstwo suszu, a z każdego nabicia wykorzystujemy tutaj maksimum.
Są również pewne wady. Waporyzator WoodWynd niestety nie jest najbardziej wytrzymałym modelem z oferty DynaVap. Oprócz tego dla niektórych użytkowników będzie niewygodny, jeśli chodzi o obsługę. Nie jest to także najlepszy wybór do waporyzacji grupowej czy dyskretnej inhalacji poza domem.
Tips & Tricks, czyli jak osiągnąć najlepsze efekty z WoodWyndem 🍃
WoodWynd jest następcą TiWoody od DynaVap. To sprzęt, który tak jak poprzednik skupia się na smaku generowanej pary, a także skuteczności ekstrakcji. Poniższe wskazówki pozwolą Ci wykorzystać pełnię możliwości tego modelu.
Susz powinien być zmielony na odpowiednią konsystencję 🥦
Waporyzatory wymagają odpowiednio zmielonego suszu, aby ekstrakcja była efektywna. W przypadku WoodWynda najlepszym wyborem jest średnio-drobna konsystencja. Dzięki temu uzyskujemy najwięcej smaku, gęstą parę, a także najszybszą i najskuteczniejszą ekstrakcję. Odpowiedni poziom zmielenia ziół w młynku powoduje, że wyciągamy więcej substancji aktywnych z suszu.
Należy jednak pamiętać, że zbyt drobna konsystencja lub za duże kawałki rośliny mogą sprawiać problemy. Susz jako pył niekiedy przedostaje się do wewnętrznych elementów waporyzatora, które trudniej wyczyścić oraz blokuje to swobodny przepływ powietrza. Za duże kawałki ziół natomiast pogarszają skuteczność ekstrakcji, choć z kolei poprawiają smak pary.
Pamiętaj, by odpowiednio nabić komorę 🍀
Komora WoodWynda powinna być najlepiej nabita do pełna, ale bez zbędnego “upychania”. Przestrzeń pomiędzy ziołami powinna umożliwiać swobodny przepływ ogrzanego powietrza. Za dużo ziół upchanych w komorze może spowodować nawet podpalenie materiału lub po prostu ograniczenie airflow.
Za mało suszu natomiast często prowadzi do mniej efektywnej ekstrakcji. WoodWynd pozwala zmniejszyć komorę o połowę, czyli do 0,05 g pojemności. Wówczas WoodWynd staje się potężnym sprzętem do mikrodozowania.
Technika ogrzewania to podstawa 🔥
WoodWynd jest waporyzatorem butanowym – ogrzewamy go przy pomocy palnika butanowego lub grzałki indukcyjnej. Pierwsza opcja jest znacznie popularniejsza, co zapewne jest powiązane z cenami grzałek indukcyjnych. Palnik wymaga nieco wprawy. Końcówkę waporyzatora (cap) ogrzewamy w połowie wysokości lub u podstawy, pamiętając, by ciągle obracać sprzęt o 360 stopni. Po kliknięciu możemy przejść do inhalacji. Można także odczekać do drugiego kliknięcia – wtedy zyskujemy nieco wyższą temperaturę i szybszą ekstrakcję. Pamiętaj jednak, że czasami kliknięcia zlewają się w jedno, jeśli więc drugie kliknięcie nie następuje po 1-2 sekundach ogrzewania po pierwszym kliknięciu, zakończ ogrzewanie aby nie przegrzać zawartości komory.
Należy pamiętać, by nie ogrzewać WoodWynda zbyt długo po drugim kliknięciu. Może to prowadzić do wspomnianego podpalenia suszu lub do uszkodzenia capa. Dopiero podwójne kliknięcie po zaprzestaniu zaciągania się oznacza, że temperatura spadła i możemy ponownie wykorzystać palnik.
W przypadku grzałki indukcyjnej cały proces jest znacząco uproszczony. Takie urządzenie działa niemal całkowicie automatycznie. Umieszczamy waporyzator w przeznaczonym do tego miejscu i czekamy do pierwszego oraz drugiego kliknięcia – uwaga: w przypadku grzałek indukcyjnych kliknięcia częściej zlewają się w jedno! Nie ma tutaj płomienia, a także nie jest wymagana technika obracania urządzenia, od strony manualnej jest to więc znacznie łatwiejsze. Grzałka indukcyjna będzie jednak o wiele większym wydatkiem niż klasyczny palnik.
Waporyzator należy regularnie czyścić 🪥
Czystość waporyzatora wpływa przede wszystkim na smak pary, przepływ powietrza, a także efektywność ekstrakcji. Dla modeli butanowych, jak WoodWynd, regularne czyszczenie jest szczególnie istotne. Dzięki niemu można utrzymać jakość i smak pary na najwyższym poziomie.
Po każdej waporyzacji warto od razu opróżnić komorę oraz przeczyścić cap oraz tip waporyzatora. Można w tym celu wykorzystać np. pędzelek czy też patyczek kosmetyczny. Pozostałości suszu nie będą wtedy przywierać do żywicy, która pozostaje wewnątrz urządzenia, jeśli pozwolimy mu się schłodzić z wykorzystanym suszem wewnątrz komory.
Pełne czyszczenie WoodWynda wymaga natomiast rozłożenia waporyzatora na części. Wszystkie tytanowe elementy można odmoczyć w alkoholu izopropylowym (polecamy preparat VapeCleaner). Drewniany korpus nie powinien być czyszczony przy użyciu takich rozwiązań. Warto jednak rozważyć jego woskowanie.
W przypadku przypalenia materiału roślinnego należy wykorzystać alkohol izopropylowy natychmiast. Taka sytuacja sprawia, że wewnątrz waporyzatora osadza się smoła, która bardzo negatywnie wpływa później na smak pary. Trzeba jak najszybciej i najdokładniej wyczyścić sprzęt, kiedy susz ulegnie przypadkowemu zapłonowi.
Palnik czy grzałka indukcyjna? ♨️
Należy pamiętać, aby korzystać właśnie z palnika butanowego (ewentualnie zapalniczki żarowej) lub grzałki indukcyjnej. Klasyczne zapalniczki będą o wiele mniej efektywne, a także mogą pozostawiać osad z sadzy na capie waporyzatora. Najlepiej wybrać trwałe akcesorium, które przetrwa wiele miesięcy użytkowania.
Dodatkowe akcesoria poszerzą możliwości WoodWynda 😮💨
Maksimum możliwości WoodWynda można wykorzystać dopiero po połączeniu go z filtrem wodnym. Niektóre akcesoria, jeśli tylko posiadają szlif 10 mm, nie wymagają żadnych adapterów, by ich używać. To najlepsze rozwiązanie, jeśli chodzi o ten model, jednak niezbyt popularne. W przypadku innych filtrów wodnych konieczne będzie zastosowanie szklanej przejściówki.
Nie przypal suszu! 🚨
Niestety WoodWynd tak jak inne waporyzatory butanowe nie oferuje precyzyjnej kontroli temperatury, więc istnieje ryzyko przypalenia suszu. Najważniejsze, by nie ogrzewać capa dłużej niż 1-2 sekundy po drugim kliknięciu. W ten sposób unikniemy tego, że komora osiągnie zbyt wysoką temperaturę.
Dla kogo WoodWynd będzie dobrym wyborem? 🤔
Waporyzator WoodWynd będzie idealnym wyborem dla osób, które przechodzą z palenia na waporyzację. Modele butanowe charakteryzują się tym, że ich użytkowanie jest bardzo zbliżone do klasycznego palenia. Tego rodzaju sprzęt wyróżnia też niezwykle efektywna ekstrakcja substancji aktywnych. WoodWynd będzie więc też dobrym wyborem dla osób, które poszukują wyrazistego działania oraz smaku wykorzystywanego suszu.
To waporyzator, który najlepiej sprawdza się przy waporyzacji w pojedynkę. Pozwala on przeprowadzać głównie krótkie i intensywne sesje. Najczęściej susz zostaje zużyty po zaledwie dwóch cyklach grzewczych, więc ciężko mówić tutaj o dłuższej inhalacji.
WoodWynd tak jak inne waporyzatory DynaVap jest niezwykle oszczędnym sprzętem. Waporyzator pozwala przy bardzo niewielkiej ilości suszu uzyskać intensywne oraz wyraziste efekty. Oferuje on także najwyższej jakości parę przy dość atrakcyjnej cenie – WoodWynda można nazwać średniopółkowym modelem, jeśli chodzi o koszt zakupu.
Ten sprzęt będzie także nie lada gratką dla kolekcjonera – szczególnie waporyzatorów DynaVap. WoodWynd wygląda przepięknie. Zdecydowanie pod względem designu wyróżnia się na tle innych waporyzatorów butanowych. Oprócz tego, to obecnie jedna z najlepszych pozycji, jeśli chodzi o smak pary czy skuteczność ekstrakcji.
Oczywiście WoodWynda nie należy traktować jako sprzętu dla każdego. Butanowce wymagają uwagi i wprawy, jeśli chodzi o ich użytkowanie. Nie będzie to więc najlepszy wybór dla fanów prostych rozwiązań jak waporyzatory elektroniczne, gdzie wystarczy wyciągnąć urządzenie z pudełka, a następnie nacisnąć przycisk.
Choć dla fanów gatunku różnice pomiędzy WoodWynd a innymi modelami DynaVap są wyraźne i ciekawe, patrząc obiektywnie do wciąż waporyzator DynaVap, posiadający typowe dla tych urządzeń ograniczenia.
Warto także mieć na uwadze pacjentów. Dla początkujących użytkowników medycznej marihuany nie będzie to najlepszy wybór. Powodem jest głównie brak precyzyjnej regulacji temperatury.
WoodWynd, tak jak inne modele butanowe, nie sprawdzi się także najlepiej podczas waporyzacji poza domem. Sesje nie są zbyt dyskretne z racji na ogrzewanie palnikiem, a także wietrzne lub mroźne dni mogą być ogromną przeszkodą, by w ogóle podgrzać sprzęt do odpowiedniej temperatury. Waporyzacja ze znajomymi także będzie dość trudna przez niewielką pojemność komory i wymagającą technikę ogrzewania.
Ten model można określić sprzętem dla prawdziwego konesera. Otrzymujemy tu sprzęt, który już samym wyglądem przyciąga uwagę. WoodWynd jest pod wieloma względami podobny do innych modeli DynaVap, lecz jego wyróżnikiem jest genialny smak, świetne chłodzenie pary, swobodny airflow oraz niepowtarzalny wygląd. Dla kolekcjonera to must-have natomiast początkujący użytkownicy powinni zwrócić uwagę na coś nieco prostszego.
Waporyzator WoodWynd vs. konkurencja 🥊
WoodWynda można porównać przede wszystkim do innych waporyzatorów DynaVap. Wprowadzono tu jednak kilka istotnych zmian i nowości. Przede wszystkim WoodWynd, dzięki zastosowaniu Helix Tip, oferuje genialnej jakości parę oraz bardzo efektywną ekstrakcję. Wpływ ma tu również kondensator z tytanu. Oprócz tego, w WoodWyndzie mniej ciepła jest przekazywane na korpus dzięki wykorzystaniu nowej konstrukcji tipa.
Warto zwrócić uwagę między innymi na VapCapa M7 i M7XL. Te modele zapewniają podobną intensywność sesji. Tutaj jednak cena jest niższa niż w przypadku WoodWynda, więc pojawiają się kompromisy, jak choćby w smaku i gładkości pary. VapCap M7 nie posiada tytanowych elementów – tam wykorzystano stal nierdzewną. Dlatego też WoodWynda charakteryzuje lepszy smak pary, a także nieco szybsza ekstrakcja oraz lepsza ergonomia dzięki konstrukcji w kształcie klepsydry.
Intensywne oraz wyraziste działanie tego modelu można też porównać do HyperDyna. Jest to topowa obecnie propozycja od DynaVap. Tam otrzymujemy konstrukcję w całości z tytanu, a także około 2-krotnie większą komorę. Mimo wszystko sama jakość pary czy intensywność sesji pozostaje bardzo podobna jak w WoodWynd. HyperDyn jednak wymaga nieco dłuższego nagrzewania komory ze względu na jej rozmiar, jest też bez porównania mniej oszczędny. Jest także nieco mniej poręczny, ale za to bardziej wytrzymały.
Porównanie WoodWynda do waporyzatorów elektrycznych ⚡
Waporyzatory elektroniczne znacząco różnią się działaniem od WoodWynda czy innych modeli butanowych. Mimo wszystko intensywność i szybkość ekstrakcji tego sprzętu można porównać między innymi do takich propozycji jak Healthy Rips ROGUE 2 czy też Tinymight 2. WoodWynd jest raczej rozwiązaniem dla osób, które preferują szybsze sesje.
Efektywność wykorzystania suszu przez ten sprzęt jest genialna. Pod tym względem można porównać WoodWynda do waporyzatorów elektronicznych premium takich jak Mighty+, Tinymight 2 czy też Arizer Solo 3. Należy jednak pamiętać, że przy Mighty+ lub Solo 3 sesje będą znacząco dłuższe, aby uzyskać taki sam poziom ekstrakcji jak w WoodWynd.
Warto jednak mieć na uwadze cenę WoodWynda. Kosztuje on około 500-600 zł, przy czym elektroniczne waporyzatory premium to wydatek rzędu minimum 700 zł, a najczęściej sięgający powyżej 1000 zł. WoodWynd pozwala przy dość przystępnej cenie uzyskać rzeczywiście topową jakość pary i skuteczność ekstrakcji, która jest taka sama lub lepsza niż w przypadku znacznie droższych pozycji.
Waporyzator WoodWynd – podsumowanie 😶🌫️
WoodWynd jest zdecydowanie jednym z najlepszych waporyzatorów, jeśli chodzi o smak i jakość pary. Na tle innych modeli od DynaVap natomiast wyróżnia się designem, a także wykorzystanymi materiałami, co przekłada się na gładkość i smak pary.
Waporyzator ten oferuje dość szybkie sesje, bardzo efektywną ekstrakcję, a także jest niezwykle oszczędny. To wszystko powoduje, że WoodWynda można określić jednym z najlepszych modeli butanowych na rynku. Od konkurencji odstaje jedynie pod względem wytrzymałości, która wynika z zastosowania drewnianego korpusu.
Waporyzator WoodWynd łączy wygodę, genialną jakość pary, a także styl. Rozważ jego wybór, kiedy poszukujesz analogowego sprzętu, który oferuje wyjątkowe doznania podczas inhalacji. To także świetna opcja, jeśli chcesz się wyróżnić.